Ostatnio coraz częściej tworzę barwne, bardziej “artystyczne” makijaże i w pewnym momencie zamarzyło mi się stworzenie czegoś inspirowanego rafą koralową 🙂
Wiem, być może ten pomysł jest nieco dziwny, ale kiedy po raz pierwszy ujrzałam paletę BPERFECT Carnival XL PRO, wiedziałam już, że aby w pełni pokazać jej możliwości muszę wykorzystać jak najwięcej jej kolorowego potencjału.
A co może być bardziej kolorowe od podwodnego świata tropikalnych raf?
Od razu uruchomiłam Pixabay w poszukiwaniu zdjęć do inspiracji…..i mówię Wam. Moim oczom ukazały się cuda!
Niestety, nie jestem nurkiem. Nie jestem nawet dobrym pływakiem i na własne oczy rafy koralowej pewnie w swoim życiu nie zobaczę….ale nic nie stoi na przeszkodzie aby puścić wodze fantazji i namalować jej obraz na oku.

Po obejrzeniu zdjęć wiedziałam już, że nie obejdzie się bez neonowych, soczystych baw.
Aby zapewnić sobie odpowiednie materiały, niezwłocznie zamówiłam pigmenty uchodzące za jedne z najlepszych neonów na rynku, czyli Neon Pure Pigments od Helene Cosmetics.
Pigmenty Helene Cosmetics zakupiłam w Polsce, w sklepie internetowym Beauty Stuff w którym zamawiałam wcześniej moją paletę Carnival XL PRO.
Obecnie, neonowe pigmenty Helene Cosmetics kosztują w tym sklepie 29 PLN za sztukę, czyli mniej niż na stronie producenta.
Sklep ma ciekawy asortyment (bazy Plouise, cienie BPerfect, brokaty With Love Cosmetics) i dobre ceny (Carnival Pro XL za 183 PLN). Nie było problemu z czasem dostawy czy obsługą, dlatego postanowiłam skorzystać z ich usług raz jeszcze, i myślę, że nie są to moje ostatnie zakupy w tym sklepie.
Opakowanie i formuła

Pigmenty sprzedawane są w formie sypkiej. Są bardzo drobno sproszkowane, lekkie i bardzo puszyste. Nie “kurzą” się jednak bo ich konsystencja jest odrobinę “wilgotna”.
Zapakowane są w małe słoiczki o pojemności 1,5 g. Pomino, że taka pojemność może wydawać się mała to zapewniam, ze produktu jest naprawdę sporo. Proszek jest po prostu bardzo lekki.
Słoiczki są wykonane z porządnego, dość grubego plastiku z grubym dnem. Wyglądaj na trwałe i solidne. Oczekuję, że nie bedzie z nimi żadnego problemu w czasie użytkowania.
Trzeba uważać podczas odkręcania wieczka, ponieważ słoiczki są wypełnione proszkiem po same brzegi i przy odrobinie nieuwagi łatwo go rozsypać
Na szczęście, choć jet to produkt niesamowicie napigmenowany, gdzie już dosłownie odrobina ma w sobie mnóstwo koloru, to nie m problemu ze zmywaniem ich z białego blatu czy ubrania. Przetestowałam 🙂
Kolorystyka
W ofercie firmy Helene Cosmetics znajdziemy aż 9 kolorów pigmentów neonowych:
“Neon Pure Pigments”: Neon Yellow (PP1), Neon Coral (PP2), Neon Ruby (PP3), Neon Orange (PP4), Neon Mango (PP5), Neon Orchid (PP6), Neon Blue (PP28), Neon Green (PP29), Neon Magenta (PP30).
Ja, w pierwszej kolejności, zdecydowałam się na najbardziej, moim zdaniem, uniwersalne odcienie:
Neon Yellow (PP1)

Neon Green (PP29)

Neon Orange (PP4)

Neon Ruby (PP3)

Swatche
Zaleca się, aby sypkie pigmenty nakładać na bazę pod cienie. Może być to specjalna baza do tego przeznaczona lub korektor który będzie pełnił tę rolę. Przygotowując w ten sposób skórę, zapewnimy sobie lepsze krycie produktu, łatwiejsze jego nakładanie i zecydowanie większą intensywność koloru.
Robiąc poniższe swatch’e Neon Pure Pigment Helene Cosmetics nakładałam je na bazę P.Louise w odcieniu 0.
Green

Green Neon Pure Pigment to soczysty, bardzo intensywny neonowy, jasno zielony kolor. Pigment nie sprawia większych problemów przy nakładaniu i dobrze trzyma się bazy pod cienie. Z uwagi na dość jasny odcień jest bardziej wymagający niż ciemniejsze kolory i trzeba go uważnie i równomiernie nałożyć. Sprawdził się doskonale także nakładany na inny cień.
Orange

Orange Neon Pure Pigment to bardzo dobrze napigmentowany, żywy, neonowo pomarańczowy kolor. Bardzo dobrze się nakłada. Jest kryjący i nie robi plam przy nakładaniu. Kolor jest równomierny i wszędzie tak samo intensywny. Pięknie trzyma się powieki i nie traci na intensywności.
Ruby

Ruby Neon Pure Pigment Helene Cosmetics to przepiękny, neonowo różowy odcień o niezwyklej intensywności i nasyceniu. Bardzo dobrze się nakłada i jest całkowicie kryjący. Nie robi plam i bardzo dobrze się rozciera. Jest niezwykle intensywny.
Podsumowanie
Neon Pure Pigments od Helene Cosmetics są niesamowicie jaskrawe i bardzo mocno napigmentowane. Nałożone na oko robią niezwykłe wrażenie. Są kryjące i tak bardzo neonowe, że aż rażą w oczy i trudno je sfotografować, ponieważ potrafią prześwietlać zdjęcie.
Samo to świadczy o niebywałej mocy tych kolorów.
Wszystkie kolory neonowych pigmentów Helene Cosmetics które posiadam bardzo dobrze łączą się ze sobą i z innymi cieniami. Kolory jasne, takie jak yellow czy green wymagają większej uwagi przy pracy i mogą potrzebować dokładania dla zbudowania koloru ale efekt końcowy pozostaje niezwykły.
Jeśli masz już doświadczenie z sypkimi produktami, produkty Helene Cosmetics nie sprawią Ci żadnych problemów. Jeśli zaś dopiero uczysz się pracy z taką formą produktu to zapewniam, że warto poświęcić parę chwil na wypracowanie własnej metody pracy z cieniami w proszku.
Pamiętaj o dobrej bazie, obchodź się z nimi delikatnie a już o pierwszym użyciu przekonasz się, że praca z nimi to przyjemność.
Neon Pure Pigments od Helene Cosmetics są doskonałym urozmaiceniem makijażu. Umiejętnie użyte, mogą być ciekawym akcentem nawet codziennego “look’u” a na letniej imprezie sprawdzą się znakomicie.
Co więcej, uważam, że doskonale nadadzą się również jako efektowne, letnie zdobienie paznokci. Już mam parę pomysłów do wykorzystania ich w ten sposób i na pewno podzielę się wrażeniem w kolejnych wpisach.
Nie bójmy się eksperymentować, szczególnie, że w roku 2020 neony są znów bardzo modne, zarówno jeśli chodzi o modę, stylizację paznokci czy o makijaż.
Ja jestem już pewna, że zaopatrzę się rownież w pozostałe kolory z gamy Helene Cosmetisc i mam nadzieję, że wkrótce pokażę wam w galerii więcej szalonych prac wykonanych z ich użyciem.